– Ludzie przypisują artystom ponad ludzkie cechy. Artyści są często pytani, jak wychowywać dzieci. Osobiście uważam, że są to ostatnie osoby, które powinny stanowić autorytety w tej dziedzinie. Bo najczęściej mają wielkie ego i są bardzo zajęci sobą. Z racji swojej wielkiej wrażliwości i stawiania swojej twórczości w centrum – bo żeby odnieść sukces, trzeba całkowicie się tej twórczości oddać – raczej nie są to też osoby najbardziej skoncentrowane na swoich pociechach” – mówiła Paulina Młynarska, córka tekściarza Wojciecha Młynarskiego, w…
Artykuł pochodzi z tej strony.